Bywają takie sprawy spadkowe, w których spadkobiercy dowiadują się o istnieniu nieruchomości należącej do masy spadkowej dopiero po śmierci spadkodawcy, ale nie znają jej adresu ani numeru księgi wieczystej. Czy w takiej sytuacji postępowanie spadkowe jest w ogóle możliwe? Tak – brak wiedzy o dokładnym położeniu nieruchomości nie przekreśla szans na przeprowadzenie działu spadku. Będzie to jednak nieco bardziej problematyczne i trzeba w takiej sytuacji wiedzieć, do jakich instytucji się zwrócić i jakie dokumenty mogą pomóc w „odtworzeniu” danych potrzebnych do sprawy.
Pierwszy trop – ewidencja gruntów i budynków
Najczęściej pierwszym krokiem jest uzyskanie wypisu lub wyrysu z ewidencji gruntów i budynków (EGiB), prowadzonej przez starostę lub prezydenta miasta. To właśnie tam znajdują się informacje o działkach, budynkach i lokalach: ich numerach, powierzchni, przeznaczeniu, a często także o właścicielach lub władających.
Dla spadkobierców szczególnie istotne jest to, że dokument ten może zawierać również numer księgi wieczystej, jeśli została założona. Wniosek można złożyć samodzielnie albo przez pełnomocnika. Co ważne, organ geodezyjny wymaga wykazania tzw. interesu prawnego – w sprawach spadkowych taki interes istnieje, ponieważ dokument jest potrzebny do przeprowadzenia postępowania sądowego.
Jak zdobyć numer księgi wieczystej?
Dysponując wypisem z EGiB, spadkobiercy (lub ich pełnomocnik) mogą ustalić numer księgi wieczystej. To kluczowy krok, ponieważ księgi wieczyste są jawne i ich treść można sprawdzić bezpłatnie w internetowej przeglądarce Ministerstwa Sprawiedliwości.
W księdze znajdziemy informacje o właścicielach, współwłaścicielach, ograniczonych prawach rzeczowych (np. służebnościach) czy hipotekach. To pozwala precyzyjnie zidentyfikować nieruchomość i przygotować wniosek o stwierdzenie nabycia spadku lub dział spadku.
Jeśli numeru księgi nie znamy, można go ustalić na dwa sposoby:
- z dokumentów EGiB – gdy jest tam wpisany,
- przez lokalizację działki w Geoportalu Krajowym – wystarczy znać przybliżoną okolicę, by na mapie odnaleźć właściwy budynek czy działkę i odczytać jej identyfikator.
A może kontakt ze spółdzielnią?
Szczególne zasady obowiązują przy spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu. Często zdarza się, że dla takiego mieszkania w ogóle nie ma założonej księgi wieczystej. Wtedy nie pomoże ani EGiB, ani wyszukiwarka EKW.
W takiej sytuacji istotnym dokumentem jest zaświadczenie ze spółdzielni mieszkaniowej. To właśnie na jego podstawie można założyć księgę wieczystą, a sąd będzie miał dowód, że lokal istnieje, gdzie jest położony i jaką ma powierzchnię. Co istotne, spółdzielnia ma obowiązek takie zaświadczenie wydać, a wniosek może złożyć nie tylko członek spółdzielni, ale także spadkobierca albo jego pełnomocnik.
Rola pełnomocnika – gdy nie możesz działać osobiście
Nie każdy spadkobierca mieszka w Polsce i ma możliwość samodzielnego odwiedzania urzędów czy spółdzielni. W takich sytuacjach można ustanowić pełnomocnika – adwokata, radcę prawnego lub inną osobę godną zaufania.
Na podstawie pełnomocnictwa pełnomocnik może:
- złożyć wniosek o wypis/wyrys z ewidencji gruntów i budynków,
- odebrać dokumenty ze spółdzielni mieszkaniowej,
- przeprowadzić wstępną weryfikację księgi wieczystej,
- reprezentować spadkobiercę w sądzie.
Dzięki temu spadkobierca mieszkający za granicą nie musi osobiście stawiać się w Polsce, aby sprawdzić, jakie nieruchomości wchodzą w skład spadku.
Jak wygląda praktyczna ścieżka szukania nieruchomości – krok po kroku?
- Zidentyfikuj przybliżoną lokalizację – miejscowość, osiedle, czasem tylko nazwę ulicy.
- Skorzystaj z Geoportalu – odnajdź działkę lub budynek i zapisz jej identyfikator.
- Złóż wniosek w starostwie o wypis/wyrys z EGiB – samodzielnie lub przez pełnomocnika.
- Sprawdź numer księgi wieczystej – jeśli jest, przejrzyj jej treść online.
- Jeżeli to lokal spółdzielczy bez KW – wystąp do spółdzielni o wydanie zaświadczenia o położeniu i powierzchni lokalu.
- Złóż dokumenty do sądu spadku – aby przeprowadzić stwierdzenie nabycia spadku lub dział spadku.
Podsumowanie
Brak wiedzy o adresie nieruchomości wchodzącej w skład spadku może wydawać się poważną przeszkodą, ale jak widać, w praktyce istnieją jasne procedury pozwalające odtworzyć potrzebne informacje.
Działając samodzielnie albo przez pełnomocnika, spadkobiercy są w stanie ustalić położenie i status prawny nieruchomości, a następnie skutecznie przeprowadzić postępowanie spadkowe. Dzięki temu brak pełnej wiedzy o majątku zmarłego nie musi uniemożliwiać dokonania działu spadku. Z pewności jednak nieco opóźni ten proces.
Dlatego warto pamiętać, aby już na etapie planowania sprawy spadkowej dobrze byłoby skonsultować się z prawnikiem. Doświadczony pełnomocnik nie tylko szybciej zdobędzie potrzebne dokumenty, ale także dopilnuje, aby były one kompletne i prawidłowo wykorzystane w sądzie.
Masz pytania dotyczące sprawy spadkowej? Zapraszam do kontaktu.
